Każdy jako dziecko grał w gry na przeglądarkę. Dziś przedstawię wam top gier które grałam w dzieciństwie. (klasy 1-3)
Miejsce 5
Ubieranki
Jaka mała dziewczynka nie grała nigdy w ubieranki na internecie?
Miejsce 4
Friv
Gdy każdy dowiedział się o tej stronie zawrzało. Nikt nie grał w ubieranki, każdy chciał grać w gry zręcznościowe.
Miejsce 3
Gry.pl
Friv szybko zostało porzucone. Nie wiem jak wy, ale ja uważam że tą stronę zna każdy.
Miejsca 2
Stardoll
To chyba moja ulubiona gra z dzieciństwa. Jestem typową dziewczyną. :)
Miejsce 1
MovieStarPlanet. W tą grę grałam dosyć niedawno, w porównaniu do poprzednich pozycji.
(K)
Notre Monde to blog o modzie ale również o urodzie i innych rzeczach związanych z ,,Naszym Światem''
czwartek, 29 września 2016
poniedziałek, 26 września 2016
Recenzja ,,Czerwona Królowa'' #45
,,Czerwona królowa'' autorstwa Victorii Aveyard'i. To książka fantasy.
Mare Molly Barrow urodziła się 17 listopada 302 roku Nowej Ery. W jej świecie ludzie dzielą się na: czerwonych i srebrnych. Ci pierwsi, są zwykłymi ludźmi stworzonymi do pracy i do walki na wojnie która nie ma końca. Natomiast srebrni, są to ,,ludzie'' w których żyłach płynie srebrna ciecz. Mają nadprzyrodzone moce, są okrutni. Mare jest czerwona, ale odkrywa że nie jest zwyczajna...
Mare Molly Barrow urodziła się 17 listopada 302 roku Nowej Ery. W jej świecie ludzie dzielą się na: czerwonych i srebrnych. Ci pierwsi, są zwykłymi ludźmi stworzonymi do pracy i do walki na wojnie która nie ma końca. Natomiast srebrni, są to ,,ludzie'' w których żyłach płynie srebrna ciecz. Mają nadprzyrodzone moce, są okrutni. Mare jest czerwona, ale odkrywa że nie jest zwyczajna...
Powstańmy czerwoni niczym świt. Każdy może zdradzić każdego.
Moja ocena: 8/10. Książka obowiązkowa dla fana fantasy. Spora dawka opisów, wystrasza w pierwszych stronach książki. Lecz, potem jest ich mniej, i nawet zwolennicy wartkiej akcji znajdą coś dla siebie.
Tytuł:
Czerwona Królowa | |
Seria: | Czerwona Królowa |
Autor: | Aveyard Victoria |
Tłumaczenie: | Sokołowska-Ostapko Adriana |
Wydawnictwo: | Moon Drive |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Ilość stron: | 440 |
piątek, 23 września 2016
Tusz do rzęs firmy avon!
HEJ...
Mamy dzisiaj piątek,ja przychodzę do was dzisiaj z tuszem do rzęs Super Extend Winged Out firmy Avon.
Na początku lipca przyszedł do mnie tusz z avonu.Byłam zadowolona i nie mogłam się doczekać kiedy go przetestuje.W między czasie testowałam inny tusz do rzęs i już teraz mogę powiedzieć,że jest lepszy od tego z avon'u.Cena takiego produktu wynosi ok.16 zł.
Co ja sądzę o tym tuszu:
Tak naprawdę w ogóle nie przypadł mi do gustu dlaczego? A to dlatego ,że po pierwsze się osypuje,po drugie jest krótko trwały gdy na łoże go o 9.00 rano to o 15.00 oczy mam rozmazane na czarno a tuszy jest malutka ilość,po trzecie nie podoba mi się jak wygląda ma moim oku i to,że muszę nakładać 3 warstwy żeby podobało mi się jak on wygląda.
Podsumowanie :
Ja z tuszu nie jestem zbytnio zadowolona,tak jak już mówiłam wcześniej nie przypadliśmy sobie do gustu.
Za tydzień najlepszy tusz jaki ja do tej pory miałam zapraszam.
To już koniec dzisiejszego postu mam nadzieje,że wam się podobał.Jeśli macie jeszcze do mnie jakieś pytania to piszcie w komentarzu ! (JA)
Mamy dzisiaj piątek,ja przychodzę do was dzisiaj z tuszem do rzęs Super Extend Winged Out firmy Avon.
Na początku lipca przyszedł do mnie tusz z avonu.Byłam zadowolona i nie mogłam się doczekać kiedy go przetestuje.W między czasie testowałam inny tusz do rzęs i już teraz mogę powiedzieć,że jest lepszy od tego z avon'u.Cena takiego produktu wynosi ok.16 zł.
Co ja sądzę o tym tuszu:
Tak naprawdę w ogóle nie przypadł mi do gustu dlaczego? A to dlatego ,że po pierwsze się osypuje,po drugie jest krótko trwały gdy na łoże go o 9.00 rano to o 15.00 oczy mam rozmazane na czarno a tuszy jest malutka ilość,po trzecie nie podoba mi się jak wygląda ma moim oku i to,że muszę nakładać 3 warstwy żeby podobało mi się jak on wygląda.
Podsumowanie :
Ja z tuszu nie jestem zbytnio zadowolona,tak jak już mówiłam wcześniej nie przypadliśmy sobie do gustu.
Za tydzień najlepszy tusz jaki ja do tej pory miałam zapraszam.
To już koniec dzisiejszego postu mam nadzieje,że wam się podobał.Jeśli macie jeszcze do mnie jakieś pytania to piszcie w komentarzu ! (JA)
czwartek, 22 września 2016
Mój makijaż- WIELKIE STACIE BLISTEX & CARMEX
Dziś trochę o pomadkach ochronnych do ust. Przerobiłam w swojej karierze wiele pomadek ochronnych.
Posłuchajcie o moich plusach i minusach pomadki Carmex i Blistex
Carmex
Swoją pomadkę posiadam o smaku truskawkowym.
Plusy:
Dobrze nawilża
Ma przyjemny truskawkowy smak i zapach
nie zostawia żadnych plam na ustach, ani osadów
Jest długo trwała
Minusy
Jest strasznie tłusta
Gdy szminka się zetrze, nie widać i nie czuć żadnego nawilżenia
Gdy nie dokładnie się nią posmarujemy, dookoła ust widzimy tłuste ślady (jakbyśmy przed chwilą jadły placki ziemniaczane)
Cena: 9,70 zł
Moja ocena: 7/10.
Blistex
Mam ją od dłuższego czasu. Posiadam ją w wersji klasycznej, ale miałam już szminkę Blistex niebieską
Plusy:
Jest delikatna na ustach
nie przeciąża ust
jest idealna pod bazę do innej pomadki
po jej z tarciu zostawia usta nawilżone
w smaku jest słodka i przyjemnie pachnie
Minusy
Jest nie trwała (nie znaczy że po dwóch minutach się zetrze, ale przy picu i jedzeniu, bardzo szybko to następuje)
Cena: 7,10
Moja ocena: 9/10
Nie chcę wam na rzucać co macie kupować. Ale osobiście polecam Blistex. Łagodzi i nawilża, oraz nie jest drogi.
(K)
Posłuchajcie o moich plusach i minusach pomadki Carmex i Blistex
Carmex
Swoją pomadkę posiadam o smaku truskawkowym.
Plusy:
Dobrze nawilża
Ma przyjemny truskawkowy smak i zapach
nie zostawia żadnych plam na ustach, ani osadów
Jest długo trwała
Minusy
Jest strasznie tłusta
Gdy szminka się zetrze, nie widać i nie czuć żadnego nawilżenia
Gdy nie dokładnie się nią posmarujemy, dookoła ust widzimy tłuste ślady (jakbyśmy przed chwilą jadły placki ziemniaczane)
Cena: 9,70 zł
Moja ocena: 7/10.
Blistex
Mam ją od dłuższego czasu. Posiadam ją w wersji klasycznej, ale miałam już szminkę Blistex niebieską
Plusy:
Jest delikatna na ustach
nie przeciąża ust
jest idealna pod bazę do innej pomadki
po jej z tarciu zostawia usta nawilżone
w smaku jest słodka i przyjemnie pachnie
Minusy
Jest nie trwała (nie znaczy że po dwóch minutach się zetrze, ale przy picu i jedzeniu, bardzo szybko to następuje)
Cena: 7,10
Moja ocena: 9/10
Nie chcę wam na rzucać co macie kupować. Ale osobiście polecam Blistex. Łagodzi i nawilża, oraz nie jest drogi.
(K)
poniedziałek, 19 września 2016
Recenzja ,,Beduinki na Instagramie'' #44
,,Beduinki na Instagramie, moje życie w Emiratach'' to książka autorstwa Aleksandry Chrobak.
Autorka w swojej książce opisuje kraj kontrastów, gdzie to, co zabronione, często kryje się po prostu za przyciemnionymi szybami aut. Oto życie w Emiratach Arabskich gdzie najnowsze technologie przeplatają się z tradycjami i światopoglądem dawnych Beduinów.
Moja ocena 8/10. Książka warta przeczytania, wiele wnosząca do naszego życia. Po przeczytaniu tej książki, poznałam nową kulturę, która jest niezwykła i tajemnicza.
Dane ogólne:
Tytuł:
Autorka w swojej książce opisuje kraj kontrastów, gdzie to, co zabronione, często kryje się po prostu za przyciemnionymi szybami aut. Oto życie w Emiratach Arabskich gdzie najnowsze technologie przeplatają się z tradycjami i światopoglądem dawnych Beduinów.
Moja ocena 8/10. Książka warta przeczytania, wiele wnosząca do naszego życia. Po przeczytaniu tej książki, poznałam nową kulturę, która jest niezwykła i tajemnicza.
Dane ogólne:
Tytuł:
Beduinki na Instagramie. Moje życie w Emiratach | |
Autor: | Chrobak Aleksandra |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
piątek, 16 września 2016
Odżywka L'OREAL !
Hej...
Znowu mamy piątek,a ja przychodzę dzisiaj do was z odżywką do włosów w spray'u lecz dzisiaj to nie bubel ale mały ulubieniec..Miesiąc temu kupiłam tą odżywkę po tym jak nie sprawdziła mi się tamta (tydzień temu był o niej post). Dzisiaj przychodzę do was z odżywką w spray'u firmy L'oreal Paris Elseve Total Repair.Tak naprawdę to jest dwu fazowy eliksir,który ma nam natychmiast scalać rozdwojone kocówki i ułatwiać rozczesywanie włosów. Odżywkę kupiłam w Rossmannie,akurat była na nią promocja kosztowała 15.99 a ja za nią zapłaciłam ok 11 zł.
Co mówi/obiecuje producent :
Sekret pełnej odbudowy : pierwsza ekspresowa odżywka pielęgnacyjna o podwojonym działaniu wzbogacona pro-keratyną i serum pielęgnująco-nabłyszczającym dla podwojonego działania:
1.Natychmiastowe scalenie rozdwojonych końcówek,odbudowa włókna włosa.
2.Łatwe rozczesywanie,intensywny połysk,ochrona przed puszeniem.
Co ja o tym sądzę:
Przede wszystkim ja wiem,że może zapach nie jest najważniejszy ale od tego zacznę,jeżeli ktoś z was miał wcześniej szampon lub odżywkę firmy l'oreal w białym opakowaniu to ta odżywka pachnie tak samo czyli wyśmienicie.Przejdźmy dalej co sądzę o tym co pisze producent czy to jest prawda? Może nie ze wszystkim się zgodzę to co mówi nam producent ale mi w większości wszystko się sprawdza.Scalenie rozdwojonych końcówek - tak nam mówi producent ale to jest jedna rzecz , z którą się nie zgodzę jeżeli mamy rozdwojone końcówki to od tak zwykłą odżywką nie zdziałamy,żeby one były piękne i zdrowe.Z resztą co napisał producent się zgadzam.
Podsumowując :
Nie wiem co tu więcej mam wam powiedzieć,chyba napisałam już wszystko jednym słowem z odżywki jestem zadowolona.Ocena 8/10
To już koniec dzisiejszego postu mam nadzieje,że wam pomogłam i wiecie jaka odżywka jest godna polecenia.Tak jak zawsze jeśli mieliście już tą lub inna z tej serii odżywkę w spray'u to napiszcie jak wam się sprawdziła.(na zdj ten dwufazowy eliksir się zmieszał). (JA)
Znowu mamy piątek,a ja przychodzę dzisiaj do was z odżywką do włosów w spray'u lecz dzisiaj to nie bubel ale mały ulubieniec..Miesiąc temu kupiłam tą odżywkę po tym jak nie sprawdziła mi się tamta (tydzień temu był o niej post). Dzisiaj przychodzę do was z odżywką w spray'u firmy L'oreal Paris Elseve Total Repair.Tak naprawdę to jest dwu fazowy eliksir,który ma nam natychmiast scalać rozdwojone kocówki i ułatwiać rozczesywanie włosów. Odżywkę kupiłam w Rossmannie,akurat była na nią promocja kosztowała 15.99 a ja za nią zapłaciłam ok 11 zł.
Co mówi/obiecuje producent :
Sekret pełnej odbudowy : pierwsza ekspresowa odżywka pielęgnacyjna o podwojonym działaniu wzbogacona pro-keratyną i serum pielęgnująco-nabłyszczającym dla podwojonego działania:
1.Natychmiastowe scalenie rozdwojonych końcówek,odbudowa włókna włosa.
2.Łatwe rozczesywanie,intensywny połysk,ochrona przed puszeniem.
Co ja o tym sądzę:
Przede wszystkim ja wiem,że może zapach nie jest najważniejszy ale od tego zacznę,jeżeli ktoś z was miał wcześniej szampon lub odżywkę firmy l'oreal w białym opakowaniu to ta odżywka pachnie tak samo czyli wyśmienicie.Przejdźmy dalej co sądzę o tym co pisze producent czy to jest prawda? Może nie ze wszystkim się zgodzę to co mówi nam producent ale mi w większości wszystko się sprawdza.Scalenie rozdwojonych końcówek - tak nam mówi producent ale to jest jedna rzecz , z którą się nie zgodzę jeżeli mamy rozdwojone końcówki to od tak zwykłą odżywką nie zdziałamy,żeby one były piękne i zdrowe.Z resztą co napisał producent się zgadzam.
Podsumowując :
Nie wiem co tu więcej mam wam powiedzieć,chyba napisałam już wszystko jednym słowem z odżywki jestem zadowolona.Ocena 8/10
To już koniec dzisiejszego postu mam nadzieje,że wam pomogłam i wiecie jaka odżywka jest godna polecenia.Tak jak zawsze jeśli mieliście już tą lub inna z tej serii odżywkę w spray'u to napiszcie jak wam się sprawdziła.(na zdj ten dwufazowy eliksir się zmieszał). (JA)
czwartek, 15 września 2016
JA SŁUCHAM.. SIERPIEŃ
Dziś mam wielką ochotę podzielenia się z wami utworami, których słuchałam w sierpniu. Zacznijmy ten rok szkolny pozytywnie!
Gdybym Ci powiedziała, że to dopiero będzie boleć?
Stwarzamy pozory
Wiem, że to złamało Twoje serce
Moje marzenia, wbiegają w twoje marzenia.
Jedna chwila
Sam na sam
Odmawiam patrzeć wstecz z myślą, że było lepiej
Pokazujesz mi otwarte drzwi
Martin Garrix & Bebe Rexha - In The Name Of Love
Ta piosenka jest w moim stylu. Taka odskocznia od zabiegania. Taki głęboki wdech, i wydech.
Gdybym Ci powiedziała, że to dopiero będzie boleć?
Gdybym Cię ostrzegła, że ten ogień będzie palić?
Czy wszedłbyś? Czy pozwoliłbyś zrobić mi to jako pierwszej?
Zrobić to wszystko w imię miłości..
Czy pozwoliłbyś mi prowadzić się nawet gdybyś był ślepy?
W ciemności, w środku nocy?
W ciszy, gdy nie ma nikogo przy Twoim boku?
Czy wezwałbyś mnie w imię miłości?
Shawn Mendes - Three Empty Words
Jeśli komuś nie podobają się banalne piosenki niech nie słucha. Ja takich słucham, jestem szczęśliwa z tego powodu.
Stwarzamy pozory
Bo nie możemy naprawić tego, co jest zepsute
I wiem, że to będzie boleć
Ale kochanie, pójdę pierwszy
Ponieważ nie będę dalej mówić
Tych trzech pustych słów
The Chainsmokers - Closer (Lyric) ft. Halsey
W tym miesiącu większość piosenek jest podobnych, a jednocześnie różnych. Zapraszam do posłuchania.
Wiem, że to złamało Twoje serce
Przeprowadziłam się do miasta zepsutym samochodem i
Cztery lata, bez dzwonienia
Teraz wyglądasz piękniej niż w barze hotelowym i
Nie mogę przestać
Nie, nie mogę przestać
Sabrina Carpenter - On Purpose
Nie polubiłam tej piosenki od pierwszego słuchania. Musiałam do niej przywyknąć, wysłuchać ją jeszcze raz.
Moje marzenia, wbiegają w twoje marzenia.
To tak jakbyśmy marzyli na tej samej gwieździe.
I mój czas, zmieniający wszystko z twojego czasu.
To efekt motyla na moim sercu.
Grzegorz Hyzy - Pod Wiatr
Pierwsza od dłuższego czasu Polska piosenka.
Jedna chwila
Wystarczy, by bez końca biec pod wiatr
Żadna siła
Nie będzie w stanie dziś zatrzymać nas
Szymon Chodyniecki - Sam Na Sam
I znów Polska. Język Polski.
Sam na sam
Z samotnością twarzą w twarz
Ciebie nie ma
Został żal
I niedopowiedzenia
Na dnie zmarzniętego serca
Obok leży twoja łza
OneRepublic - Kids
Ta piosenka znalazła się na mojej liście przez przypadek. Dodałam ją przez pomyłkę i tak została.
Odmawiam patrzeć wstecz z myślą, że było lepiej
Tylko dlatego, że to były młodsze dni
Nie wiem co jest za rogiem
Sposób, w jaki się czuję właśnie teraz, przyrzekam, że nigdy się nie zmienimy
Z powrotem kiedy byliśmy dziećmi
Przyrzekliśmy, że nigdy nie umrzemy
Ja i ty byliśmy dziećmi
Przyrzekam, że nigdy nie umrzemy
Shawn Mendes - Mercy
Kocham tą piosenkę. Jest na mojej liście z numerem jeden. Posłuchajcie i pokochajcie.
Pokazujesz mi otwarte drzwi
Potem przychodzisz i zatrzaskujesz je przede mną
Nie mogę tak dłużej
Mówię, kochanie
Link do playlisty https://www.youtube.com/playlist?list=PLC5VMGmIRPCBLYQbd_tp3wFLvgcPGYkVs
(K)
poniedziałek, 12 września 2016
TAG: Niepopularne opinie o popularnych książkach
Dziś tag. Dawno nie było książkowego tagu. Czas to zmienić. Dziś ,,Niepopularne opinie o popularnych książkach''
1. Popularna książka lub seria, której nie lubisz
Jest parę książek, które nie przypadły mi do gustu, a stały się mega popularne. Może nie wiecie ale nie obdarzyłam dużą sympatią książek z cyklu ,,Harry Poter''. Miałam dwa podejścia to tej serii, zatrzymałam się na trzeciej części. Nie, że ja nie chcę, przeczytać tych książek. Ja bardzo chcę, je przeczytać. Nie zakochałam się w tych książkach, i nie wiem co ludzie w tym widzą. Przykro mi... :(
2. Popularna książka lub seria, której wszyscy nienawidzą, ale Ty kochasz.
Ogólnie, nie mam takiej książki. Moim zdaniem to pytanie jest źle sprecyzowane. Popularna książka odniosła rozgłos dzięki temu że jest dobra. Tak zdarza się, że książka jest tak zła, ale zawsze znajdzie ludzi którzy ją pokochają. Jest jedna seria którą kocham, a zdarzyło mi się czytać negatywne opinie na jej temat , mowa tu o ,,Rywalkach''. Ja kocham, ktoś nienawidzi. Równowaga!
3. Trójkąt miłosny, w którym główny bohater/bohaterka, według Ciebie, wybrała złą osobę LUB literacka para, której nie lubisz.
Oj mam taki trójkąt. Teraz osoby które nie czytały ostatniej książki z serii ,,Rywalki'', pod tytułem ,,Korona'' omijają ten tekst. Który jest na pisany kursywą.
Jak Eadlyn mogła wybrać Eikko, zamiast Kile. JAK!!
4. Popularny gatunek literacki, po który rzadko sięgasz.
Fantazy. Nie mogę znieść tego gatunku, dlatego też nie lubię Harrego
5. Popularny bądź uwielbiany bohater, którego Ty nie lubisz.
Simon z ,,Dary anioła''. Taki przyjacielski, uczciwy ciamajda. Aż tu nagle staje się wampierem i co... staje się idealny!!
6. Popularny autor, do którego nie jesteś przekonany.
Tutaj moja przyjaciółka (Julka) mnie zamorduje. Teraz podam autora uwielbianego.... John Green. Nic nie mam do tego autora, ale ...
7. Popularny wątek/motyw, którego masz już dosyć.
Zakochanie się w swoim wrogu. Fajnie się to czyta, ale czy to musi być takie sztampowe. Jak np. są dwie osoby nie na widzą się, aż nagle idą razem na bal. Po drugie, miłość z dwóch stanów społecznych. Jest kujonka i piękny książę z bajki. Nagle książę się zakochuje i mamy prawdziwą miłość. TAK NIE MA W PRAWDZIWYM ŻYCIU !!
8. Popularna seria, której nie chcesz przeczytać
Teraz narażę się moim znajomym. Nie chcę przeczytać już serii ,,Zwiadowcy''. To nie moja bajka. Przepraszam. Przeczytałam pierwszą część, i to był wyczyn.
9. Mówi się, że „Książka jest zawsze lepsza od filmu", ale który film lub serial, podobał Ci się bardziej niż książka?
,,Harry Poter'' jak już mówiłam przeczytałam trzy części. Obejrzałam każdą część filmu. Nie przypadły mi do gustu, ale były lepsze niż książki.
A wy co myślicie na temat popularnych książek? Dajcie znać pod postem!
piątek, 9 września 2016
Bubel odżywka do włosów w spray'u !
HEJ...
Mamy dzisiaj piątek,dzisiaj przychodzę do was z bublem.Moim ostatnim bublem okazała się odzywka do włosów w sprayu firmy Joanna.Dwa miesiące temu kupiłam tą odżywkę w jednym ze sklepów w moim mieście.Nie wiem czemu ją kupiłam,pewnie urzekła mnie cena,ponieważ nie przekraczała 5 zł.Tej odżywki są trzy rodzaje ale niestety nie pamiętam ich wszystkich,ja natomiast wybrałam odżywkę regenerującą awokado i kiełki pszenicy.Odżywka w sklepie miała na sobie folię,wiec nie mogłam jej powąchać,przy pierwszym użyciu gdy spryskałam nią włosy poczułam zapach,który był obrzydliwy,jak najszybciej chciałam zmyć tą odżywkę z włosów ale niestety nie miałam na to już czasu,po wysuszeniu było lepiej ale nadal był odczuwalny ten zapach.
Co mówi producent:
Odżywka Naturia z ekstraktami z awokado i kiełków pszenicy została stworzona do włosów,które potrzebują regeneracji.To ratunek dla włosów osłabionych z zabiegami fryzjerskimi,przesuszonych i pozbawionych blasku.
Awokado-wzmacnia strukturę włosów i zapobiega mechanicznym uszkodzeniom.
Kiełki pszenicy-pomagają zregenerować i wzmocnić zniszczone włosy,dodatkowo chronią je przed utrata wilgotności.
Moje zdanie na ten temat:
To nie jest tak,że ja tą odżywkę używałam raz,i postanowiłam od tak sobie o niej napisać,że jest tragiczna ,nie tak nie jest tak, miałam problem z zapachem ,ponieważ bardzo mi przeszkadzał,ale używałam jej kilkakrotnie ,żeby napisać wam potem recenzje.
Podsumowanie:
Odżywka ma okropny zapach,który mi przeszkadza,nie daje żadnego rezultatu w tym przypadku tej regeneracji,jednym plusem jest niska cena czyli nie całe 5 zł,ale w tym przypadku i tak sądzę ,że lepiej dać trochę więcej i mieć dobrą odżywkę ,która jednak coś daje.
To już koniec dzisiejszego postu napiszcie mi w komentarzu , kto miał tą lu inną odżywkę,która wam się nie sprawdziła.A już dzisiaj mogę zdradzić,że w następny piątek pojawi się post także o odżywce ale którą bardzo polubiłam. (JA).
Mamy dzisiaj piątek,dzisiaj przychodzę do was z bublem.Moim ostatnim bublem okazała się odzywka do włosów w sprayu firmy Joanna.Dwa miesiące temu kupiłam tą odżywkę w jednym ze sklepów w moim mieście.Nie wiem czemu ją kupiłam,pewnie urzekła mnie cena,ponieważ nie przekraczała 5 zł.Tej odżywki są trzy rodzaje ale niestety nie pamiętam ich wszystkich,ja natomiast wybrałam odżywkę regenerującą awokado i kiełki pszenicy.Odżywka w sklepie miała na sobie folię,wiec nie mogłam jej powąchać,przy pierwszym użyciu gdy spryskałam nią włosy poczułam zapach,który był obrzydliwy,jak najszybciej chciałam zmyć tą odżywkę z włosów ale niestety nie miałam na to już czasu,po wysuszeniu było lepiej ale nadal był odczuwalny ten zapach.
Co mówi producent:
Odżywka Naturia z ekstraktami z awokado i kiełków pszenicy została stworzona do włosów,które potrzebują regeneracji.To ratunek dla włosów osłabionych z zabiegami fryzjerskimi,przesuszonych i pozbawionych blasku.
Awokado-wzmacnia strukturę włosów i zapobiega mechanicznym uszkodzeniom.
Kiełki pszenicy-pomagają zregenerować i wzmocnić zniszczone włosy,dodatkowo chronią je przed utrata wilgotności.
Moje zdanie na ten temat:
To nie jest tak,że ja tą odżywkę używałam raz,i postanowiłam od tak sobie o niej napisać,że jest tragiczna ,nie tak nie jest tak, miałam problem z zapachem ,ponieważ bardzo mi przeszkadzał,ale używałam jej kilkakrotnie ,żeby napisać wam potem recenzje.
Podsumowanie:
Odżywka ma okropny zapach,który mi przeszkadza,nie daje żadnego rezultatu w tym przypadku tej regeneracji,jednym plusem jest niska cena czyli nie całe 5 zł,ale w tym przypadku i tak sądzę ,że lepiej dać trochę więcej i mieć dobrą odżywkę ,która jednak coś daje.
To już koniec dzisiejszego postu napiszcie mi w komentarzu , kto miał tą lu inną odżywkę,która wam się nie sprawdziła.A już dzisiaj mogę zdradzić,że w następny piątek pojawi się post także o odżywce ale którą bardzo polubiłam. (JA).
czwartek, 8 września 2016
Mój makijaż- balsam do ust
To już trzeci post z cyklu ,,Mój makijaż'', dziś post o balsamie do ust, z firmy Oriflame. The one BB
Używam tej pomadki od dłuższego czasu. Pomadka to złe słowo dla tego produktu, odpowiednim słowem jest tu balsam. . Rozświetla i nawilża usta, co sprawia że ich wygląd jest lepszy. Balsam ładnie pachnie i jest w przepięknym opakowaniu. Sama dostałam go pod choinkę.
Cena: 25zł
Moja ocena 4/5. Produkt jest ładny na ustach, lecz jest nie trwały.
Używam tej pomadki od dłuższego czasu. Pomadka to złe słowo dla tego produktu, odpowiednim słowem jest tu balsam. . Rozświetla i nawilża usta, co sprawia że ich wygląd jest lepszy. Balsam ładnie pachnie i jest w przepięknym opakowaniu. Sama dostałam go pod choinkę.
Cena: 25zł
Moja ocena 4/5. Produkt jest ładny na ustach, lecz jest nie trwały.
poniedziałek, 5 września 2016
Recenzja ,,Niebezpieczne kłamstewka'' #43
,,Niebezpieczne kłamstwa'' Becca Fitzpatrick jest to książka, która zagościła u mnie niespodziewanie. Czaiłam się na nią od dłuższego czasu, ale zawsze jakoś to odwlekałam. Byłyśmy wraz z Julką w empiku, patrzę a tu promocja. Był na nią rabat 15%, to nie dużo, ale zawsze coś. Książka była w topie empika, więc się pozytywnie zaskoczyłam.
Pewna dziewczyna o imieniu Stella przyjeżdża do małego miasteczka. Czy przeżyje tam najlepsze wakacje w swoim życiu? Czy okażą się one wielką pomyłką?
Powiem wam w sekrecie... Stella to nie jest jej prawdziwe imię. Thunder Basin w Nebrasce nie jest jej prawdziwym domem. To nie jest jej prawdziwe życie. Dziewczyna była świadkiem groźnego przestępstwa, została objęta programem ochrony światków.
Pewna dziewczyna o imieniu Stella przyjeżdża do małego miasteczka. Czy przeżyje tam najlepsze wakacje w swoim życiu? Czy okażą się one wielką pomyłką?
Powiem wam w sekrecie... Stella to nie jest jej prawdziwe imię. Thunder Basin w Nebrasce nie jest jej prawdziwym domem. To nie jest jej prawdziwe życie. Dziewczyna była świadkiem groźnego przestępstwa, została objęta programem ochrony światków.
,,Im bardziej czuję się bezpieczna, tym większe grozi mi niebezpieczeństwo.''
Moja ocena: 10/10 Książka GENIALNA. Nie czyta jej się szybko, każdą stronę przeżywa się z bohaterami. Nie ma tu MEGA akcji, ale sposób napisania, fabuła i tajemnice ciągną nas do przodu, w tak szybkim czasie, że czytając wieczorem, nie zauważysz, jak na zegarze pokaże się godzina 23.
,,- Powinnaś była założyć bluzkę i jakieś portki.
- Nikt już nie używa słowa ,,portki''
-Na pewno wywarłyby lepsze wrażenie niż obcięte dżinsy odsłaniające pół twojej nogi.
Przesunęłam sugestywnie palcami w górę uda.
-Odsłaniają więcej niż pół nogi. Znacznie więcej. Poza tym nie zależy mi na tym, by wywrzeć na kimkolwiek dobre wrażenie.''
piątek, 2 września 2016
Zbiorczy haul zakupowy!
HEJ....
Mamy dzisiaj piątek,ostatnio nie było postów,przyznaje się trochę zaniedbałam bloga.
Ale dzisiaj postanowiłam,że usiądę na te kilka minut przed komputerem i napisze dla was ten zbiorczy haul.
W dzisiejszym poście znajdziecie rzeczy moje jak i Karoliny,ponieważ jedne zakupy robiłyśmy razem inne nie ale jedna z osób w jednym z komentarzy poprosiła nas żebyśmy taki wspólny haul zrobiły.
Możemy już zaczynać najpierw zaczniemy od rzeczy,które kupiła Karolina.
Karolina:
To już koniec tego postu,mam nadzieje,że wam się podobał.Przepraszam,że tak długo musieliście czekać ale już jest.(Sorki za swatało na niektórych zdjęciach np.na tej ostatniej bluzce). (JA)
Mamy dzisiaj piątek,ostatnio nie było postów,przyznaje się trochę zaniedbałam bloga.
Ale dzisiaj postanowiłam,że usiądę na te kilka minut przed komputerem i napisze dla was ten zbiorczy haul.
W dzisiejszym poście znajdziecie rzeczy moje jak i Karoliny,ponieważ jedne zakupy robiłyśmy razem inne nie ale jedna z osób w jednym z komentarzy poprosiła nas żebyśmy taki wspólny haul zrobiły.
Możemy już zaczynać najpierw zaczniemy od rzeczy,które kupiła Karolina.
Karolina:
Bluzka house,cena regularna 34.99,po przecenie 19.99zł
Bluzka house,cena 29.99zł
Bluzka sinsay,niestety nie znalazłam ceny ale ok.20 zł po przecenie.
Bluzka reserved,cena 59.99zł
Spodnie stradivariu,cena 89.90zł
Bluza Hit-Tec,cena regularna 230 zł,po przecenie 89 zł.
Julia:
Bluza house,cena 79.99zł
Polar kik,cena 24.99zł
Sweter sinsay,cena regularna ok.60 zł po przecenie 39.99zł
Bluzka sinsay,cena 19.99zł
Buty adidas,cena 199.99 zł
Trampki,cena 35 zł
Baleriny,cena 35 zł
Bransoletka sinsay,cena 8 zł za 2 sztuki (drugą ma Karolina).
Sukienka uszyta przez krawcową,cena ok 200 zł
Sukienka uszyta przez krawcową,cena ok 200 zł
Spodnie bershka,cena 49.90
Bluzka second hand,cena ok.13 zł
To już koniec tego postu,mam nadzieje,że wam się podobał.Przepraszam,że tak długo musieliście czekać ale już jest.(Sorki za swatało na niektórych zdjęciach np.na tej ostatniej bluzce). (JA)
czwartek, 1 września 2016
Mój Makijaż- tusz do rzęs. TANIE <>DROGIE
Kolejny post ,,Mój makijaż''. Dziś porównanie dwóch tuszy do rzęs, tańszy i droższy. Dowiemy się czy warto inwestować w drogi tusz. Będę testować Big Volume Lash od Eveline kontra Mascara Vamp Extreme od Pupa. Będę je porównywać w trzech kategoriach: cena, aplikacja, widoczność/ trwałość,
Big Volume Lash od Eveline- 12 złoty
Vamp Extreme od Pupa- 70 złoty
Jak już mówiłam to porównanie drogie kontra stare. W swojej karierze używałam oba tusze. Kiedyś używałam Big Volume Lash od Eveline, potem kupiłam Vamp Extreme od Pupa.
Pierwszy pod lupę weźmy Vamp Extreme. Nakłada się przyjemnie i bardzo prosto. Na początku miałam problem z szczoteczką, ponieważ jest poszerzona na końcu. Jednak jest to do opanowania.
Big Volume Lash ma prostą, standardową szczoteczkę. Nakłada się przyjemnie. Jednakże trzeba trochę pomachać aplikatorem by rzęsy nie sklejały się.
I znów na pierwszy ogień idzie Vamp. Już po pierwszej warstwie, rzęsy są pogrubione i podkręcone. Tusz nie osypuje się, i nawet po cały dniu ciężko go zmyć (nie jest wodoodporny).
Big Volume Lash pogrubia nasze rzęsy, nie tak jak Vamp, lecz i tak dobrze sobie radzi. Jednak po paru godzinach zaczyna się rozmazywać i osypywać na twarz. Gdy zmywamy go po całym dniu, niewiele go już jest.
Moje podsumowanie według mnie wygrywa Vamp Extreme od Pupa, jest drogi ale widać, jaki produkt kupiliśmy. Co do Big Volume Lash od Eveline, wart jest seny. Jest to dobry tusz, a do tego nie jest drogi, ma jednak wady.
Aplikacja
Pierwszy pod lupę weźmy Vamp Extreme. Nakłada się przyjemnie i bardzo prosto. Na początku miałam problem z szczoteczką, ponieważ jest poszerzona na końcu. Jednak jest to do opanowania.
Big Volume Lash ma prostą, standardową szczoteczkę. Nakłada się przyjemnie. Jednakże trzeba trochę pomachać aplikatorem by rzęsy nie sklejały się.
Widoczność trwałość
I znów na pierwszy ogień idzie Vamp. Już po pierwszej warstwie, rzęsy są pogrubione i podkręcone. Tusz nie osypuje się, i nawet po cały dniu ciężko go zmyć (nie jest wodoodporny).
Big Volume Lash pogrubia nasze rzęsy, nie tak jak Vamp, lecz i tak dobrze sobie radzi. Jednak po paru godzinach zaczyna się rozmazywać i osypywać na twarz. Gdy zmywamy go po całym dniu, niewiele go już jest.
Podsumowanie
Moje podsumowanie według mnie wygrywa Vamp Extreme od Pupa, jest drogi ale widać, jaki produkt kupiliśmy. Co do Big Volume Lash od Eveline, wart jest seny. Jest to dobry tusz, a do tego nie jest drogi, ma jednak wady.
Subskrybuj:
Posty (Atom)