poniedziałek, 28 marca 2016

Recenzja ,,Las zębów i rąk'' #29

Dziś recenzja książki ,,Las zębów i rąk'' to pierwszy tom z trylogii o tym samym tytule, autorstwa Ryan Carrie

Las Zębów i Rąk przedstawia bardzo mroczną, a jednocześnie niezwykle wciągającą historię świata po zagładzie, ludzi zostali zarażeni, a zdrowi obywatele odizolowali się od reszty świata.  Młoda dziewczyna musi dokonać trudnych wyborów między tym w co wierzy, a tym w co jest narzucane, między światem swoich marzeń, który zna tylko z opowieści matki, a krwawym ale znanym światem, który ją otacza. Musi wybrać między miłością dla dobra ogółu, lub miłością z korzyścią dla siebie.W świecie, w którym nie ma nadziei, każdy wybór musi zostać okupiony dużą ofiarą. Tylko czy droga do spełnienia własnych marzeń okaże się warta poniesionych ofiar...?

Moja ocena: 9/10 Takiej książki szukałam, strasznej a zarazem tak zaskakująco podniosłej. Może jest w niej ten zalążek oklepanej historii. Polecam gorąco tą książkę, ze względu na wszystko: za treść, za bohaterów, za upływające tak szybko strony.

Dane ogólne
Tytuł: Las zębów i rąk. Tom 1
Seria: Trylogia Las Zębów i Rąk
Autor: Ryan Carrie
Tłumaczenie: Czartoryski Bartosz
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Ilość stron: 350

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz