Mamy dzisiaj piątek,dzisiaj post będzie o tym jak uratować nasz zaschnięty tusz do rzęs.Chyba każda z nas miała taką sytuację rano, że nie mogła szybko i ładnie pomalować rzęs.Dlatego,chce wam doradzić co zrobić z tym tuszem,ja sama gdy widzę,że mój tusz jest już zaschnięty gotuję trochę wody,wlewam do połowy szklanki (tak jak na zdj.) i wsadzam tusz na ok.5 min.Z tego sposobu jestem zadowolona,choć nie jest to jakiś długotrwały efekt.Jeszcze chciałabym was się spytać czy chcielibyście post o hybrydach,bo właśnie sobie zrobiłam,jeżeli chcecie to piszcie w komentarzu hybryda.Miłego weekendu. (JA)
Hybryda. Ps. Nie mogę się doczekać. Mam pytanie: jakie są plusy i minusy hybryd? Jak wyglądają twoje paznokcie? Dlaczego je zrobiłaś, to nievodzienne że ktoś w naszym wieku robi hybrydy? Pytam bo sama się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńHej to wszystko znajdzie się za jakiś czas w moim poście,spróbuje napisać wszystkie odpowiedzi na twoje pytania.We wtorek dopiero będzie tydzień jak je zrobiłam więc post będzie za ok.2 tygodnie.Spróbuje robić zdj co jakiś czas to wtedy będziesz miała jakieś porównanie.Pozdrawiam (JA)
OdpowiedzUsuń